„Jak tu trafiłem? Amazon przywiózł kiedyś Kindle do mojej szkoły, a kolega powiedział, że pracuje tam na weekendy, więc spróbowałem. Fajnie, że pracuje się cztery dni w tygodniu, a trzy są wolne, ale i tak potrzeba jednego dnia, żeby dojść do siebie. Poza tym ciągle wprowadzają jakieś zmiany, to jest najgorsze”.

źródło: prywatna rozmowa z pracownikiem Amazona

A M Z N